Masz problem ?
zapytaj o pomoc ekspertów
Czasami początki karmienia naturalnego są trudne. Dziecko i mama uczą się go wzajemnie. Aby dobrze przystawić dziecko do piersi należy przestrzegać kilka zasad :
Gdy malec jest tak ułożony, 4 palce ręki podłożyć od spodu pod pierś, kciuk ułożyć na wierzchu piersi. Należy tak modelować pierś, aby brodawka była lekko skierowana ku górze i nieznacznie wysunęła się do przodu.
Początkowo mama drażni brodawką wargi malca, gdy otworzy szeroko buzię i język położy na dolnej wardze w kształcie rynienki, wtedy dziecko przystawić do piersi.
Mama sprawdza skuteczność ssania piersi. Gdy maluch jest dobrze przystawiony to:
Natura przystosowała małego oseska do ssania.
Gdy mama zauważy, że dziecko źle przyssało się do piersi, należy przerwać karmienie, przez włożenie kciuka w kącik ust dziecka i rozpocząć przystawianie dziecka do piersi od początku. Nie jest to łatwe, ale warto spróbować.
Aby maluch otwierał szeroko buzię, można wykonać następujące ćwiczenie:
Przed przystąpieniem do ćwiczenia należy dobrze umyć ręce. Palcem wskazującym należy drażnić najpierw dolną a później górną wargę malca. Stanowczym i miłym tonem powtarzać ,,otwórz, otwórz”. Gdy malec nie chce tego wykonać, palcem wskazującym obniżyć bródkę dziecka. Wkładamy swój palec wskazujący opuszką do góry, do buzi dziecka, patrzymy czy wargi dziecka są dobrze wywinięte, następnie sprawdzamy prawidłowość ssania. Ćwiczenie to powtarzamy dotąd, dopóki dziecko nie będzie otwierało szeroko buzi.
Należy również sprawdzić, czy dziecko w czasie ssania dobrze układa język i jak głęboko w buzi dziecka znajduje się brodawka i otoczka.
Miesięcznemu dziecku można dać do rączki małą grzechotkę i nie będzie wkładało palca do buzi. Można przytrzymać rączki dziecka i zaproponować mu pierś.
Może trzeba zmienić pozycję przystawiania dziecka do piersi. W tym wypadku sprawdziła by się pozycja ,,spod pachy”.
Można zaglądnąć do buzi dziecka, czy nie ma w niej pleśniawek.
Nie można przystawiać do piersi głodnego, płaczącego dziecka.
Gdy dziecko jest nieprawidłowo przystawiane do piersi, kobietę karmiącą bolą brodawki. Z czasem mniej może mieć pokarmu w piersiach, gdyż zostanie zaburzona równowaga między popytem a podażą.
Podawanie dziecku, smoczka uspokajacza, pokarmu przez smoczek z butelki, czy nakładanie na prawidłowo rozwinięte brodawki kapturka silikonowego, zaburza jego odruch ssania. Dziecko płycej będzie ssało pierś, mniej szeroko otwierało buzię i w rezultacie pokarm będzie w piersiach zanikał.
Pozostawienie resztek pokarmu i śliny dziecka na brodawkach, przyspieszy ich gojenie.