Masz problem ?
zapytaj o pomoc ekspertów
Pozycje karmienia piersią są jedną z ważniejszych informacji, które powinnaś poznać. Aby karmienie piersią było efektywne, musisz malucha dobrze do niej przystawić.
Pamiętaj, karmienie ma dawać tobie i dziecku radość. Sposób, w jaki przystawiasz dziecko do piersi, może utrudniać lub ułatwiać prawidłowe jej uchwycenie. Nie możesz czuć bólu ani pociągania. Na samym początku karmienia możesz czuć jedynie mrowienie. Zarówno ty, jak i maleństwo macie ciągnąć same zyski z karmienia. Jest kilka wygodnych pozycji karmienia piersią. Spróbuj je zastosować, a na pewno karmienie będzie dla ciebie przyjemne.
Pierwsza pozycja to pozycja klasyczna. Usiądź wygodnie na fotelu, krześle tak, abyś plecy miała podparte.
Nogi postaw na małym krzesełku, podnóżku lub po prostu daj pod nogi kilka książek tak, aby nie wisiały nad podłogą, bo wtedy źle ci będzie przystawić dziecko do piersi. Szybko się zmęczysz i będziesz chciała zmienić pozycję, a dziecku to może się nie podobać i zacznie kaprysić.
Pod ramię, na którym spoczywa dziecko, podstaw kilka poduszek. Przyłóż dziecko do siebie tak, aby było przytulone do twego brzucha, a jego główka leżała w zgięciu twojego łokcia.
Na twoim przedramieniu są plecki dziecka a dłonią przytrzymujesz jego pupę. Ucho, ramię i biodro leżą w linii prostej. Możesz karmić, siedząc na brzegu łóżka.
Jedna stopa musi być oparta o podłoże (możesz coś podłożyć pod stopę). Możesz do karmienia usiąść po turecku, gdy dasz radę i nie boli cię zszyte krocze. Wtedy nie możesz się nachylać nad dzieckiem.
Połóż twardą poduszkę na kolana, aby dziecko było na wysokości brodawki. Dobrze w tej pozycji sprawdzają się tzw. rożki położone na poduszce.
Możesz siedzieć z dzieckiem na podłodze, oparta plecami o ścianę, nogi rozstaw po „turecku”. Trzymaj plecy prosto. Na nogi połóż poduszkę lub duży koc.
Pamiętaj, nie przystawiaj dziecka do piersi, gdy leży na wznak i aby dostać się do twojej piersi musi przekręcić główkę na bok, bo wtedy może się zniechęcić i nie będzie chciało dobrze ssać.
Drugą pozycją to pozycja „spod pachy”. Ta pozycja do karmienia dziecka świetnie sprawdza się, gdy masz zastój piersi, lub zapalenie piersi, jeśli jest ono umiejscowione w bocznej części piersi, gdy maluch nie chce ssać, albo jest leniwy lub śpiący. Ta pozycja jest dobra dla kobiet, które mają duże piersi, płaskie lub wklęsłe brodawki.
Usiądź wygodnie w fotelu. Pod plecami włóż jedną poduszkę, drugą poduszkę podłóż tak, aby podpierała dziecko i twoją rękę. Główkę dziecka ułóż na wysokości piersi, brzuszek ma przylegać do twojego boku a nóżki dziecka mają znajdować się pod twoją pachą.
Przytrzymuj dłonią główkę dziecka a przedramieniem jego plecki.
Mamy bardzo chwalą sobie tę pozycję w czasie karmienia. Przy niej wypoczywają i rozluźniają się. Zamiast twardej poduszki możesz użyć koca.
Dobrą pozycją do karmienia jest pozycja leżąca. Stosują ją mamy w czasie karmień nocnych i po cesarskich cięciach, chociaż dobrze się sprawdza także w czasie pierwszych karmień po porodach fizjologicznych, kiedy mama jest jeszcze słaba i nie może usiąść wygodnie na fotelu lub łóżku.
Połóż się na boku. Głowę oprzyj na poduszce, ramię oprzyj o podłoże. Dziecko połóż na twoim brzuchu, przytulone brzuszkiem. W czasie karmienia nie opieraj się na łokciu.
Gdy sama sobie nie poradzisz z tą pozycją, poproś pomoc partnera. Gdy już dobrze będziesz umieć karmić malucha, możesz się zdrzemnąć w czasie karmienia.
Pamiętaj, dziecko ma być zwrócone całym ciałem do ciebie.
Po cięciu cesarskim możesz karmić zaraz po przywiezieniu na salę matek, o ile dobrze będziesz się czuła, możesz też zacząć karmić jeszcze na sali operacyjnej pod okiem pielęgniarki, jeśli taka możliwość jest praktykowana w szpitalu, w którym mieć będziesz zabieg operacyjny. Oczywiście jest to tylko możliwe przy znieczuleniu dolędźwiowym. Najczęściej tę pozycję stosują kobiety po cesarskim cięciu.
Wiele kobiet już w ciąży wie, że urodzi bliźniaki i martwi się, czy uda im się ich karmić piersią. Mają problem, jak to zrobić. Gotowość bliźniaków do ssania piersi, zależy od ich dojrzałości w chwili urodzenia, czyli czy są na tyle silne, aby same ssać skutecznie pierś.
Gdy są to wcześniaki, najczęściej mama ściąga pokarm i jest on podawany dzieciom kieliszkiem.
Gdy są to bliźniaki donoszone i zdrowe, nie ma przeszkód, aby ssały pierś zaraz po urodzeniu.
Na samym początku matce niewygodnie będzie przystawić bliźniaki jednocześnie do piersi, a zazwyczaj chcą one ssać o jednakowej godzinie. W takiej sytuacji potrzebna będzie pomoc personelu.
Najlepiej jest uczyć dzieci oddzielnie dobrego przystawiania do piersi.
Gdy po kilku dniach przystawiania maluchów do piersi, widzisz, że ich waga wzrasta, możesz przystąpić do karmienia dzieci jednocześnie. Jednym ze sposobów przystawiania dzieci do piersi jest pozycja spod pachy.
Dzieci przystawia się do piersi tak, jak dziecko z ciąży pojedynczej, tyle że matka przystawia jedno dziecko pod jedną pachę a drugie pod drugą pachę. Musisz jednak pamiętać, żeby dzieci przystawiać do piersi naprzemiennie, wtedy będą lepiej stymulować wypływ pokarmu z piersi.
Drugim sposobem przystawienia bliźniaków do piersi jest przystawienie jednego bliźniaka do piersi spod pachy a drugiego w pozycji klasycznej.
Przy takim karmieniu również musisz pamiętać, aby przystawiać dzieci do piersi naprzemiennie. Jest to tzw. ułożenie do karmienia dzieci w pozycji krzyżowej.
Jednoczesne karmienie obu dzieci pozwala matce zaoszczędzić czas. Gdy będziecie już nauczeni, ty i dzieci, prawidłowego karmienia, sama dobierzesz pozycję, w której dzieci będą dobrze ssały.
Pamiętaj, że przed każdym karmieniem musisz się odprężyć. Zanim zaczniesz karmić, zrób kilka oddechów, skup się na wydechu i poczuj, jak powietrze przechodzi przez twoje gardło, musisz poczuć, jak cała klatka piersiowa, a później brzuch, unosi się do góry. Pamiętaj, że spokojny oddech pomoże ci w chwilach kryzysu.
Aby dobrze karmić i być w pełni zadowoloną z karmienia musisz wiedzieć:
W okresie karmienia miej zaufaną osobę, która pomoże ci przetrwać trudne dni. W razie niepewności zgłoś się do poradni laktacyjnej, albo poproś o pomoc położną rodzinną lub lekarza
Twoje dziecko na pewno wynagrodzi ci nieprzespane noce i wszelakie trudności wynikające z karmienia piersią. Pamiętaj, że karmienie piersią się opłaca.