Karmiłam mlekiem modyfikowanym przez dłuższy okres czasu. Chcę wrócić do karmienia piersią. Jak to zrobić?

Po kilku miesiącach, gdy maluch nie jest przystawiany do piersi, trudno będzie wrócić do karmienia piersią. Jest to jednak możliwe, dzięki wytrwałości i chęci karmienia naturalnego. Zdarzały się przypadki, że mamy adoptujące dzieci, karmiły je piersią, po uprzedniej prawidłowej stymulacji.

Relaktacja, to wznowienie karmienia piersią. Trwa ona zazwyczaj przez dłuższy okres czasu. Potrzebna tu będzie pomoc rodziny.

Aby podjąć relaktację należy:

Gdy maluch nie chce przystawić się do piersi, tylko pręży się, można zmienić pozycje do karmienia. Dogodną pozycją w tym przypadku będzie pozycja ,, spod pachy”.

W pomieszczeniu gdzie będzie karmione niemowlę, nie mogą znajdować się inne osoby, czy przedmioty rozpraszające uwagę dziecka podczas karmienia. Może spróbować przyzwyczajać dziecko oswojenia się z piersią. Początkowo tylko przytulać dziecko do piesi bez stanika. Następnie próbować go przystawić. Tylko nie na siłę, bo taki sposób postępowania, może jeszcze bardziej zniechęcić malca do ssania.

Ośmiomiesięczne dziecko, szczególnie gdy było karmione mlekiem modyfikowanym za pomocą butelki, trudno będzie się przystawiało do piersi. Znane są przypadki, gdy nawet 6-7 miesięczne dzieci, gdy dostają inne pokarmy, same odstawiają się od piersi. Trudno jest je zmusić do ssania. Duże znaczenie ma tu również czas, przez jaki dziecko, nie było przystawiane do piersi. Kobiety, które wiedzą, że przez dłuższy okres czasu nie mogą karmić piersią, w celu utrzymania laktacji, ścigają pokarm.
Przyczyną niechęci dziecka do ssania piersi, jest różny sposób ssania i wypływu pokarmu z piersi i przez smoczek.
Czasem nie odpowiada dziecku, smak pokarmu i ilość wypijanego mleka przy jednym pociągnięciu piersi i smoczka.

Początkowo podczas snu dziecka, można nakapać niewielką ilość pokarmu na usta dziecka i próbować go przystawiać do piersi, jak najczęściej w nocy.

Można podać dziecku trochę mniej pokarmu na noc, by w czasie godzin nocnych było głodniejsze, wtedy próbować przystawić malca do ssania piersi, co nie zawsze się udaje.

Nigdy nie  przystawiać płaczącego dziecka do piersi.

Kobieta nie może być zestresowana. Stres, niepokój nie sprzyjają zwiększeniu produkcji pokarmu.

Po częstej stymulacji piersi, najczęściej pokarm wraca (chociaż nie zawsze) po około 10-14 dniach.

Proponuję zgłosić się do doradcy laktacyjnego, który na miejscu pomoże rozwiązać problem.

Ośmio miesięcznemu dziecku, można już podawać różne pokarmy i urozmaicać jego dietę na różne sposoby. Jednak dobrze by było, aby maluch mógł czerpać mleczko z piersi mamy, w którym znajdują się wszystkie składniki potrzebne do prawidłowego rozwoju psycho-ruchowego.