Przebieg porodu – drugi okres

Drugi okres porodu rozpoczyna się z chwilą całkowitego rozwarcia szyjki macicy, a kończy się z chwilą urodzenia się dziecka i odcięcia pępowiny. Poznaj dokładnie przebieg porodu podczas drugiego okresu.

Jego długość jest różna – około 2 godzin u pierwiastki i 30 minut u wieloródki. Skurcze parte występują co 2 – 3 minuty.

Na początku drugiego okresu porodu skurcze macicy nieco słabną. Macica musi odpocząć przed punktem kulminacyjnym.

Drugi okres porodu to najważniejszy etap w czasie długiej drogi, jaką musi pokonać rodząca, by urodzić swoje dziecko.

Zawartość adrenaliny w tym czasie jest bardzo wysoka. Działa ona mobilizująco na matkę. Rodząca wie, że ma teraz dużo więcej sił i dzięki nim jest w stanie wypchnąć dziecko. Sygnały, jakie docierają do rodzącej z wnętrza ciała powodują, że siła, która spycha w dół główkę dziecka, mobilizuje ją do pomagania sobie zmianą pozycji, oddychaniem, krzykiem. Jest już na szczycie bardzo stromej góry.

Bóle parte

Dziecko jest wypychane na zewnątrz przez skurcze macicy i przepony. Bóle parte występują w czasie, gdy główka schodzi na dno miednicy i uciska na odbyt. Rodząca nie może ich zatrzymać i najczęściej poddaje się i zaczyna przeć. Na sposób parcia rodzącej mają wpływ otoczenie, liczba personelu i ich nawyki oraz przygotowanie i nastawienie rodzącej do porodu.

Na długość drugiego okresu porodu wpływa znieczulenie rodzącej i pozycja, w której kobieta ma rodzić. Gdy kobieta rodzi w pozycji kucznej, to wychód miednicy jest około 30% większy. Kanał rodny w pozycji leżącej tworzy łuk, natomiast w pozycji siedzącej prostuje się i dziecko ma krótszą drogę do pokonania. W pozycji leżącej miednica nie otwiera się właściwie, zaburzona jest jej motoryka i ruchomość.

Brak wykorzystania siły ciężkości i grawitacji powoduje osłabienie czynności skurczowej macicy i wydłuża poród. Czasem zdarza się, że rodząca sygnalizuje charakterystycznym krzykiem o bólach partych w chwili, kiedy nie ma jeszcze całkowitego rozwarcia szyjki macicy.

Dobrym sposobem na zmniejszenie parcia w tym czasie jest przyjęcie przez rodzącą pozycji kolankowo-łokciowej. Gdy główka jest jeszcze wysoko i nie może schodzić w dół, możesz wstać, balansować miednicą lub przyjąć pozycję kuczną.  Rozluźniasz wtedy mięśnie miednicy, a siła ciężkości i siła grawitacji pomogą w schodzeniu główki w dół. Najtrudniej jest urodzić główkę, bo jest ona największą częścią ciała dziecka.  Zaraz po urodzeniu się główki zwraca się ona do jednego z ud matki, położna uwalnia barki i rodzi je przy pomocy parcia kobiety. Gdy urodzisz główkę i barki, resztę ciała dziecka rodzi się już bez problemów.

Jak przeć?

W czasie skurczy partych słuchaj położnej, rozluźnij miednicę, nie zaciskaj mięśni odbytu. Na jednym skurczu rodzące mogą najczęściej poprzeć trzy razy. Spróbuj się zrelaksować między skurczami, oddychaj powoli, pomoże ci to w nabieraniu sił i lepszym parciu, a tym samym skróci poród. Poddaj się sygnałowi wychodzącemu z wnętrza ciała. Kobiety powinny wybrać sobie pozycję, w której chciałyby rodzić. Parcie to odruch, impuls. Niektóre szkoły mówią, że by poprzeć, kobieta musi nabrać nosem dużo powietrza zamknąć usta i oczy i wypychać dziecko, inne nakazują nabrać powietrza i wydychać to powietrze w czasie skurczu przez środek brzucha.

Kobiety same powinny przeć tak jak jest im najwygodniej i nie muszą słuchać rozkazów personelu, oczywiście, gdy nie ma zagrożenia życia dziecka.

Nacięcie krocza

Niektóre kobiety boją się bólu w czasie nacięcia krocza. Nie ma potrzeby. Z reguły nacięcie, gdy jest wykonane w odpowiednim czasie, nie boli. Krocze nacina się wtedy, gdy jest bardzo cienkie. Nacięcie zapobiega pęknięciu krocza drugiego i trzeciego stopnia. Czasem krocze pęka wraz ze zwieraczem odbytu, co jest bardzo bolesne i niebezpieczne dla rodzącej. Kobieta może mieć wtedy kłopoty z wypróżnianiem się. Leczenie pękniętego zwieracza odbytu, mimo dobrego zszycia, jest długie i trudne.

Często pracownicy sal porodowych narzucają kobiecie pozycję do porodu. Najczęściej spotykaną pozycją do porodu w Polsce jest pozycja na plecach. Jest ona wygodna dla osoby przyjmującej poród, ale nie dla samej rodzącej. W tej pozycji kobieta szybko traci siły, nie koncentruje się na swoim zadaniu. Najczęściej mówi, że postawione przed nią zadanie jest nie do wykonania. Poród przedłuża się, kobieta jest coraz to mniej aktywna. Skurcze słabną. Wtedy najczęściej, na zlecanie lekarza prowadzącego, podłączana jest kroplówka z oksytocyną w celu skrócenia drugiego okresu porodu.